Rząd, wprowadzając w 2019 r. program Pracowniczych Planów Kapitałowych (PPK), chciał zachęcić Polaków do dodatkowego oszczędzania na emeryturę. Dobrą motywacją są spore dopłaty ze strony pracodawcy i bonusy wypłacane przez państwo.
Reklama
Okazuje się, że istotna część oszczędzających w PPK zrobiła sobie z tego emerytalnego programu prosty sposób na zarabianie pieniędzy i traktuje go jak lokatę bankową, ale z wielokrotnie większym zyskiem.
Z opublikowanego we wtorek raportu GUS podsumowującego statystyki PPK w 2023 r. wynika, że na koniec grudnia wartość zgromadzonych w nich środków wyniosła 21,8 mld zł. W porównaniu z końcem 2022 r. aktywa te zwiększyły się o 9,8 mld zł.
W całym 2023 r. oszczędzający w PPK dokonali zwrotów pieniędzy (wypłacili z kont w PPK przed emeryturą) na łączną kwotę 1 mld 544,2 mln zł. To prawie trzykrotnie większa suma niż w 2022 r.
Wcześniejsze wypłaty z PPK stanowiły więc około 7 proc. wszystkich pieniędzy zgromadzonych w programie na koniec 2023 r.
Polacy testują PPK
Gdy rok temu zapytaliśmy wiceprezesa PFR, który dba o funkcjonowanie PPK, czy jest akceptacja dla takich wcześniejszych wypłat, wskazał na dwa powody takiego działania. — Zdecydowana większość ze wszystkich osób, które chociaż raz dokonały zwrotu pieniędzy z PPK, zostało w PPK — zaznaczył Bartosz Marczuk, wiceprezes PFR.
— Są tacy, którzy „testują” system, chcą się przekonać, czy pieniądze faktycznie w każdej chwili można wypłacić. Druga grupa widzi w tym po prostu sposób na zarobienie pieniędzy bez wysiłku — przyznał.
PPK to program, którego celem jest budowanie bezpieczeństwa finansowego po zakończeniu aktywności zawodowej, ale oszczędzający zgodnie z przepisami mogą dysponować swoimi pieniędzmi zgodnie z własnym przekonaniem i potrzebami.
Ile można wypłacić z PPK przed emeryturą?
Duża część Polaków boi się PPK, mając w pamięci to, co działo się wcześniej ze środkami w OFE. Dopiero z czasem okazało się, że oszczędzający nie mieli w OFE pełni kontroli nad pieniędzmi.
Pomysłodawcy PPK i promujący to rozwiązanie PFR podkreślają, że te oszczędności emerytalne mają charakter prywatny i w razie potrzeby w każdej chwili można bez podania przyczyny dokonać wypłaty.
Co stanie się z wypłatą wszystkich wpłaconych środków? Oszczędzający otrzyma
- 100 proc. swoich wpłat
- 70 proc. wpłat pracodawcy
Do tego dochodzi zysk wypracowany przez zarządzającego PPK, czyli na ogół fundusz emerytalny. Te zyski przy wypłacie przed emeryturą podlegają opodatkowaniu (19-proc. podatek Belki).
Trzeba jednak pamiętać, że decyzja o wypłacie pieniędzy przed emeryturą oznacza rezygnację z kwot przekazanych przez państwo. „Pochodzące od państwa — wpłata powitalna i dopłaty roczne wrócą do Funduszu Pracy. Środki od państwa stanowią bowiem premię za oszczędzanie do co najmniej 60. roku życia” — tłumaczy PFR.
Pozostaje jeszcze jedna kwestia. Co z 30 proc. wpłat od pracodawcy? Tych środków w gotówce się nie dostanie przy wypłacie, ale one nie przepadną, tak, jak wpłaty od państwa. „W sytuacji zwrotu 30 proc. środków pochodzących z wpłat pracodawcy trafi do ZUS i zostanie zaewidencjonowane na koncie ubezpieczonego w ZUS jako jego składka emerytalna”. Kwota ta będzie więc dostępna po przejściu na emeryturę.
W połowie lutego minister finansów, Andrzej Domański, ogłosił, że nie są planowane żadne zmiany legislacyjne dotyczące Pracowniczych Planów Kapitałowych (PPK).